Telefon preppersa

Dobra, nie będę Wam zaprzeczał, że nie lubię nowego sprzętu. Miałem przed świętami apetyt na jakiś drogi i fikuśny smartfon. Dlaczego? Ot tak po prostu, może też element środowiska biznesowego, z którym mam kontakt. Ludzie tu na spotkaniu wyciągają na biurko dość drogie, najnowsze modele i temat sprzętu czasem się pojawia. Czemu nie?

Dwa dni temu jednak mój obecny telefon zrobił łuk w powietrzu na wysokość ok. 2m i walnął o beton. Po prostu wyciągałem go dość szybko, kiedy ten wysunął się z ochronnej obudowy. Wielkie szczęście – wciąż działa i nie uszkodził się prawie w ogóle. Doszło do mnie ponownie, że mój telefon „lubi sobie” spadać „na glebę” przynajmniej  raz na miesiąc. Telefony zwykle noszę w dobrym etui, które niweluje skutki uderzeń.

Dość nowoczesny, drogi, ultracienki smartfon nie przetrwałby jednak zbyt długo mojego eksploatowania. Taka prawda. Potrzebny mi jest tani telefon (który jak się uszkodzi – nie będzie żal) wzmocniony dobrym etui, albo specjalne, wzmacniane modele telefonów.

Jak jest u ciebie? Jaki telefon posiadasz lub zamierzasz kupić? Napisz w komentarzach!

P.S. Swoją drogą w razie sytuacji kryzysowej łączność GSM oraz internet może po prostu przestać działać. Uważam, że warto zainteresować się choćby skromnymi możliwościami krótkofalówek PMR oraz CB.

Domowy survival. Brak prądu