Mocno zastanawiam się, po co na placu zabaw taka konstrukcja. Kojarzy mi się z jakimś filmem a’la Cube. Może ma wyrabiać w młodszym pokoleniu jakieś survivalowe umiejętności?
Tak czy inaczej niezły hardkor – dzieciak może wejść i rozwalić sobie łepek spadając na metalowe rury.
Tak czy inaczej logika niektórych instalacji na placach zabaw jest ciekawa 😛
…gdyby to w nocy podświetlić LEDami można by zrobić fotki w klimacie… np. jakiś mini-CUBE?
Dyskusja