Dodatkowa gaśnica do samochodu

Dzisiejszy wpis to fragment maila Andrzeja. Oglądając jakiś czas temu samochód Kolegi, moją uwagę przykuła duża, dodatkowa gaśnica samochodowa i zacząłem zastanawiać się – dlaczego? Skąd w ogóle pomysł na wożenie tego w samochodzie… Oddajmy głos Koledze.

Z prawej strony gaśnica proszkowa A,B,C 2 kg w metalowym mocowaniu z lewej wymagana przepisami 1 Kg. Łącznie 3 kg proszku daje już szanse opanowania niewielkiego pożaru. Bagażnik nie jest idealnym miejscem do gaśnicy najlepiej było by ją mieć w zasięgu ręki, ale nawet dobrze zamocowana gaśnica w razie wypadku może się wyrwać i zmienić się w stalowy pocisk więc uznałem bagażnik za bezpieczniejsze miejsce. Takie umiejscowienie nie powoduje też, że gaśnice są zablokowane bagażem, można wstawić walizki i mieć dostęp do gaśnic jak są tak jak na zdjęciu z lewej i z prawej. Do cięższych samochodów np. SUV, duże kombi, wszelkie dostawcze, polecam nawet 4 kg lub 2 razy po 2. Wożę też kamizelkę odblaskową i składany nóż do ewentualnego cięcia pasów niestety w razie dzwona mogą się zablokować.

Co myślisz o proponowanym rozwiązaniu? Napisz!

 Polecam:

Miałem wypadek. Utrata kontroli nad pojazdem 125 km/h