Czy jestem twardym facetem?

200px-John_Rambo_graffitiCzy tzw twardzi faceci mają szansę przetrwać w mieście? Czy mają szanse sprawdzić się w realnych warunkach konfrontacji? To pytanie zadano kiedyś jednemu ze specjalistów od bezpieczeństwa i samoobrony. Jasno stwierdził on, że ludzie zachowujący cię jak Rambo, czy inny James Bond mają marne szansę w realnych konfrontacjach w mieście… a mówimy tu o sytuacji pokoju.

Co się stanie w sytuacji typu WSHTF, kiedy nieco inne cechy będą decydować o możliwości przetrwania?

Odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi zatem – nie wiem, nie mi to osądzać – niech osądzą to moi trenerzy, niech osądzą to moi wrogowie, którzy mieli okazję doświadczyć fizycznej konfrontacji ze mną, natomiast wiem jedno.

Nie chcę wyglądać jak „twardy facet”, nie chcę być Rambo ani Jamesem Bondem, ani w realnym codziennym życiu na robotniczym osiedlu, ani w hipotetycznej sytuacji WSHTF.

Jestem natomiast zdecydowany przetrwać sytuacje kryzysowe i jeśli to będzie możliwe być w nich górą.

rambo