Apokalipsa zombie… kiedy nastąpi?

Survivalowcy przygotowują się (co niektórzy przynajmniej) na apokalipsę zombie w wydaniu filmowym. Czy to w ogóle możliwe? Tak, jak najbardziej, chociaż może nie w takim aspekcie, w jakim znamy ją z „Nocy żywych trupów” i produkcji pokrewnych. W tym temacie ja widzę bardziej prawdopodobieństwo masowej epidemii zamieniającej część ludzi w agresywne osobniki a’la zombie.

Z resztą nie potrzeba tutaj żadnej zombifikacji w znaczeniu fizycznym. Możemy mieć do czynienia z jakimś „wirusem umysłu”, ideologią czy zradykalizowaną religią, która sprawi, że masy „psychologicznych” zombie zaczną rabować, zabijać i plądrować. To jest całkiem możliwe. Niestety.

Jednakże, patrząc realistycznie, w naszych polskich warunkach w taki scenariusz nie za bardzo wierzę w najbliższym okresie. (Czy Ty wierzysz? Napisz w komentarzach.)

P.S. Faktem jest jednakże, że jeśli popatrzeć na znane mi otoczenie, większość ludzi ma za sobą szereg innych, osobistych katastrof i kryzysów... rozwód i związane z tym problemy rodzinne/finansowe, utrata pracy i źródła utrzymania, utrata zdrowia na skutek wypadku w pracy czy samochodowego, utrata mienia przez pożar, wypadek, włamanie… może raczej na takie ewentualności warto się przede wszystkim przygotowywać?